Przyjechał do lombardu po telefon, stracił samochód
W ręce wschowskich kryminalnych wpadł 42 - letni wschowianin, który wczorajszego popołudnia (21 maja) postanowił odjechać spod jednego z lombardów nie swoim samochodem. Pomocny okazał się zapis z monitoringu. Wschowscy kryminalni ustalili personalia mężczyzny, który po kilku minutach został zatrzymany na jednej z ulic we Wschowie.
Do zdarzenia doszło czwartkowego popołudnia (21 maja). Właściciel osobowego opla mieszkaniec województwa wielkopolskiego postanowił odwiedzić jeden z lombardów we Wschowie w poszukiwaniu telefonu komórkowego. Nic nie wskazywało na to, że jego wizyta w tym punkcie zakończy się pozostawionym pustym miejscem w strefie parkingowej.
32 - latek powiadomił wschowską jednostkę Policji. Zaangażowani w sprawę wschowscy kryminalni szybko ustalili personalia mężczyzny, który nagrał się na kamerach. Podjęte czynności, kontrole wschowskich ulic, patrol osiedli przyczynił się do błyskawicznego zatrzymania zaskoczonego obecnością mundurowych 42 latka. Mężczyzna nie zdążył opuścić granic powiatu wschowskiego i upłynnić znajdujących się w bagażniku narzędzi.
42 - latek trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych, gdzie wkrótce usłyszy zarzut kradzieży. Pojazd jak i wartościowe przedmioty w nim znajdujące trafiły do prawowitego właściciela.
opr. kom. Maja Piwowarska
Oficer Prasowy KPP Wschowa
